Forum www.letsbecreative.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Nasze rodzinne Święta

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.letsbecreative.fora.pl Strona Główna -> Menu / Świętowo / Boże Narodzenie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jenny21
Very Creative
Very Creative


Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 2238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wonderland

PostWysłany: Pon 23:03, 16 Gru 2013    Temat postu: Nasze rodzinne Święta

Osobiście nie znam osoby, u której w rodzinie nie byłoby żadnych tradycji bożonarodzeniowych. Czasem są one przekazywane z pokolenia na pokolenie, często też z roku na rok przybywa nam nowych, nowoczesnych świątecznych zwyczajów. A jak jest u was? Jakie panują w waszych domach tradycje, lubicie je? W jaki sposób przebiega u was wigilia?
I gdzie spędzacie Święta? Zostajecie w domu czy wyjeżdżacie do rodziny?
I w końcu - lubicie Święta Bożego Narodzenia? Podoba się wam sposób w jaki są one u was obchodzone?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewangelina
Very Creative
Very Creative


Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:03, 17 Gru 2013    Temat postu:

Wigilia jak zwykle u babci, zaś święta u nas. Mamy Mikołaja, jest nim zazwyczaj mój chrzestny, ale chrzestny siostry czasem również.
Mamy tyle potraw na stole wigilijnym, ile jest w tradycji. Nie pamiętam ile to było, ale ich liczba u nas zgadza się właśnie z zasadami.
O prezenty zawsze najszybciej woła moja kuzynka. :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pink Panther
Creative Master
Creative Master


Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 4009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:50, 17 Gru 2013    Temat postu:

Tak - lubię Boże Narodzenie. :)
Wigilia zwykle jest u mnie, albo u babci. Obchodzimy ją w małym gronie - moi domownicy i rodzice taty. Potraw nie jest 12, bo chyba byśmy nie pomieścili. Zwykle zaczyna się tak oficjalnie, ale nie sztywniacko. :) Jemy wszystko po kolei i... w pewnym momencie jakoś tak się robi luźniej, wszyscy są przejedzeni i kolejne potrawy jedzą tylko niektórzy śmiałkowie. Jeden śpiewa "Cichą noc", drugi leje kompot, trzeci gada z czwartym o samochodach... I ogólnie jest jakoś tak kochaniutko i cieplutko. :) Prezenty pod choinką pojawiają się tak jakoś kiedyś. XD Albo są od początku. Tak znikąd. Czasami ktoś coś dokłada w ostatniej chwili.
Co do dwóch dni świąt, to spędzamy je dość zwyczajnie. Po prostu odpoczywamy i spędzamy czas ze sobą. No i idziemy do kościoła. Bo na pasterkę nigdy. Czasem oglądamy relację z Watykanu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wanderlust
Creative Master
Creative Master


Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:51, 17 Gru 2013    Temat postu:

Święta zawsze spędzamy u cioci. Nie ma przepisowej ilości miejsc ani dodatkowego nakrycia (nad tym ostatnim ubolewam). Właściwie nie wiem, czy jest coś szczególnego, co można nazwać tradycją wyjątkową dla naszej rodziny, ale bardzo lubię atmosferę, która wtedy panuje. Brakuje mi tylko momentu wyprowadzania dzieci żeby poszukać, czy Mikołaj nie zostawił prezentów w domu babci, najmłodszy członek naszej rodziny już nie wierzy w świętego, więc prezenty leżą sobie od początku pod choinką. Powoli jesteśmy też włączani w tradycję panującą w domu dziewczyny mojego kuzyna - jej rodzina w drugi dzień świąt organizuje kolędowanie, na które zaprasza ogromną ilość osób, w tym ostatnio także nas. Sam pomysł jest fantastyczny i odkąd w zeszłym roku zostałam oznaczona na zdjęciu z imprezy wstawionym na facebooka, wszyscy mówią, że mi zazdroszczą, ale ja bardzo tego nie lubię - siedzenie i śpiewanie kolęd w towarzystwie, gdzie nie znam nikogo przez jakieś 3 godziny i marzenie tylko o tym, żeby znaleźć się w miejscu, gdzie poczuję się normalniej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pink Panther
Creative Master
Creative Master


Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 4009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:23, 17 Gru 2013    Temat postu:

No ja też nie lubię śpiewać kolęd. Kiedyś to uwielbiałam, ale teraz nie. A co dopiero wśród nocnej ciszy... co ja gadam? A co dopiero wśród tylu ludzi. W dodatku obcych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enjoy
Innovator
Innovator


Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:05, 17 Gru 2013    Temat postu:

Wigilia jest zawsze u nas w domu, tylko w naszym gronie, ja z bratem i rodzice. Jak jeszcze dziadkowie żyli jeździliśmy do nich, ale ja pamiętam to jak przez mgłę, bo było to bardzo dawno. Zaczyna się oczywiście od czytanie fragmentu o narodzinach, potem opłatek i życzenia. Dań jest niby dwanaście, ale u nas liczy się kompot no i na przykład ziemniaki, barszcz osobno, więc jak jest barszcz z uszkami to tak jakby za dwa. :d Więc takich całych dań jest 5-6. Potem kolęd nie śpiewamy, najwyżej puszczamy z płyty. Jak sobie chwilę odpoczniemy to jedziemy na cmentarz. Zabieramy nie tylko znicze, ale najczęściej też jakiś mały stroik z kilkoma bombkami. Po cmentarzu robimy małą rundkę samochodem po okolicznych miejscowościach i oglądamy przyozdobione domy. Jest niedaleko taka jedna wieś, gdzie są naprawdę genialnie oświetlone. Na pasterkę przeważnie chodzę tylko ja, bo reszta idzie niby spać o 22 na godzinkę, ale jak budzik dzwoni to wyłączają i przekręcają się na drugi bok. :d

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pink Panther
Creative Master
Creative Master


Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 4009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:48, 17 Gru 2013    Temat postu:

Enjoy, świetny jest ten pomysł z jeżdżeniem po wsiach! *.* Muszę tego kiedyś spróbować. :D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adelia
Forum Expert
Forum Expert


Dołączył: 03 Mar 2013
Posty: 2863
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:12, 23 Gru 2013    Temat postu:

Zostaję w domu z rodzicami. Przyjeżdża brat z dziewczyną na wigilię. Od rana rodzice są w pracy, potem przyjeżdżają i jest robienie barszczu i uszek, i smażenie ryb. Choinkę ubieramy parę dni wcześniej, podobnie jak przyozdobienie całego domu. Jak tata znowu wróci z pracy, to siadamy do kolacji, jemy, otwieramy prezenty i każdy wraca do swoich zajęć. Nic specjalnego, żadnych większych tradycji czy zwyczajów ;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenny21
Very Creative
Very Creative


Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 2238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wonderland

PostWysłany: Pon 21:48, 23 Gru 2013    Temat postu:

Wigilię spędzam u siebie w domu. Mieszkam z dziadkami, mamą i bratem, więc jest nas piątką, czasem przyjeżdża do nas też rodzina z Norwegii - w tym roku tylko ciocia. W tą wigilię będzie też z nami partner mojej mamy. (:

Podobnie jak u Enjoy, u mnie zaczyna się od odczytania fragmentu z Pisma św., modlitwy, a następnie podzielenia się opłatkiem. Później babcia przynosi kolejno potrawy (prosto z kuchni żeby były cieplutkie, a po drugie nie mamy bardzo dużego stołu). Jemy wszystko po kolei, a kiedy wreszcie dojdzie do karpia, sałatek itp., raczej wszyscy są najedzeni, więc odmawiamy modlitwę kończącą kolację i siedzimy przy stole, każdy robiąc co chce. W końcu pada hasło "idźcie poszukać czy aniołek nie zostawił prezentów pod choinką na górze (części domu zamieszkałej przeze mnie, mamę i brata)", więc z młodszym bratem idę na piętro i próbuję go zając szukaniem, dając tym samym dorosłym czas na przyniesienie prezentów pod choinkę w dużym pokoju, gdzie jemy kolację. Kiedy wszyscy znowu są na swoich miejscach zabieramy się za rozdawanie i rozpakowywanie prezentów, potem luźno rozmawiamy, niektórzy jeszcze coś jedzą. Pasterka nie jest u mnie tradycją, ale coraz częściej na nią wspólnie chodzimy.
Jeśli liczyć kompot, sałatki, ciasta itp., dań razem będzie ponad 12, więc powiedzmy, że tradycja zachowana. Kolęd nie śpiewamy, dziadek czasem próbuje coś zapodać, ale kończy się na tym, ze śpiewa sam, innym brak odwagi, tak myślę. Kiedy w drugi i trzeci dzień Świąt jeździmy po rodzinie, zdarza się że wspólnie pośpiewamy, głównie te starsze kolędy.
Lubię Święta. Ostatnio miałam fazę na nie - uważałąm, że święta to tylko sztuczna atmosfera, udawana radość i czysta komercha. Dalej tak myślę, ale patrząc na moją rodzinę i nasze świąteczne przygotowania staram się myśleć mniej krytycznie. I jest naprawdę przyjemnie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jenny21 dnia Pon 21:53, 23 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Urania
Visionary
Visionary


Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:13, 25 Gru 2013    Temat postu:

A ja nie lubię Świąt. Może gdy byłam dzieckiem to jeszcze je lubiłam, bo byłam dziecinnie idealistyczna, nie izolowałam się tak bardzo, nie zauważałam wielu problemów i ogólnie było łatwiej. Teraz nigdy nie jest tak, jak być powinno - a nawet nie potrafię sprecyzować, jak powinno być. No i fakt, że zwykle mam swojej rodziny powyżej uszu już po zwykłym weekendzie spędzonym z nimi, a co dopiero po całym tygodniu :roll:

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poison
Original
Original


Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:16, 25 Gru 2013    Temat postu:

Ja mam swoją własną świąteczną tradycję... chorobę mianowicie. Przeziębienie zazywczaj, czasami grypę albo zapalenie krtani - to lubi mnie dopaść w okresie przedświątecznym albo już jak święta się zaczną. Bez choroby ani rusz! W tym roku też ten wielki zaszczyt mnie nie opuścił. :P

Modlitwa, opłatek i obiado-kolacja, w sumie bez rewelacji. Wcześniej czekaliśmy na pierwszą gwiazdkę, były prezenty pod choinką... No, ale z dołączeniem pewnej osoby do naszej rodziny obie te tradycje odeszły do lamusa - część rodzinki musi się urwać na drugą wigilię do innej rodziny, więc zaczynamy jeść już przed 16, prezenty też odrzucono, bo "za duży wydatek" (wcześniej prezenty robiliśmy sobie czysto symboliczne, wiele kasy to nie zżerało i nikomu nie przeszkadzało, nikt z mojej najbliższej rodziny nie ma też jakichś problemów finansowych, więc jak dla mnie to bez sensu... nie to, że jestem materialistką, ale otwieranie paczuszek naprawdę cieszy, czy dostaniesz kawę, czy kapcie i bombonierkę, liczy się sam gest, jeny) - obdarowujemy się nawzajem tylko z rodzicami i rodzeństwem, skoro reszta nie chce uczestniczyć. 12 dań - standardowo i zawsze, czasem nawet coś ekstra. Wyżerka wielka, szczególnie, że babcie gotują super. Wigilię obchodzimy w dziesięć osób, my, dziadkowie, prababcia i wujostwo z córkami. Na atmosferę nie narzekam, uwielbiam słuchać o dawnych czasach, a taki temat głównie przewija się przez większość rozmów. :D Po kolacji kolędy, jakieś filmy świąteczne... To w tym roku przegapiłam, bo zmuszona przez atak kaszlu szybko się ulotniłam, a babcia miała przynieść ze strychu staaare zdjęcia. :c W przygotowaniach pomagam tylko przez sprzątanie, wielkie gotowanie zawsze zaczyna się rano, a ja przez święta śpię do 12, więc odpada, haha. Pozostałe dwa dni świąt... ech, jeden dzień rodzinka do nas, drugi my do nich (tego już nie lubię... dziadkowie od strony taty robią wielkie spendy rodzinne, trwające kilka dni, gdzie nikogo nie znam i strasznie się nudzę).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.letsbecreative.fora.pl Strona Główna -> Menu / Świętowo / Boże Narodzenie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin