Urania pod ostrzałem pytań

Urania · Wysłany: Wto 17:18, 28 Mar 2017 Temat postu:

Lubię naturę, ale we w miarę "ogarniętym" wydaniu. W sensie że nie jest to busz, przez który się muszę przebijać z maczetą, na drzewach czają się kleszcze głodne mej krwi a w trawie zaskrońce wygrzewające się na słońcu. Aż mi się przypomniały zeszłoroczne praktyki terenowe ^^
Mam w sumie różne zachcianki, miejsca, które chciałabym odwiedzić, ale na wakacje chyba Islandia - bo to bardzo ładny kraj jest, no i ominęłyby mnie najbardziej nieznośne upały. W Polsce zawsze góry - lubię chodzić po górach, w zimę nie ma do tego takich warunków no i większość przyjeżdża na narty i jest tłok. A morze jest przereklamowane, o.

wanderlust · Wysłany: Śro 8:32, 29 Mar 2017 Temat postu:

To teraz przedszkole jest obowiązkowe? :O
Jakie polskie góry lubisz najbardziej? Jaki jest Twój ulubiony szczyt?

Urania · Wysłany: Śro 13:18, 29 Mar 2017 Temat postu:

A cholera wie, jak to jest obecnie z tym szkolnictwem. Odkąd opuściłam mury liceum nawet nie wiem, jak wygląda obecnie matura, bo się po prostu tym nie interesuję. W moich okolicach jest tak, że zanim dzieciak pójdzie do szkoły, chodzi rok do przedszkola (albo nawet dwa, nieobowiązkowo) i zerówki.
Stare dobre Tatry (choć jak na góry są całkiem młode), poza nie byłam nigdy w Sudetach, ale bardzo bym chciała. Ale moim ulubionym wzniesieniem jest góra Miedzianka w Świętokrzyskich.

wanderlust · Wysłany: Czw 9:15, 30 Mar 2017 Temat postu:

A z kim najczęściej chodzisz po górach?

Urania · Wysłany: Czw 21:17, 30 Mar 2017 Temat postu:

Niestety nikt z moich najbliższych nie lubi :( Kiedyś jeździłam na zorganizowane wycieczki, raz mi się udało w dwójkę z koleżanką, ale ostatnio nie mam czasu ani towarzystwa, a samemu to jakoś głupio.

wanderlust · Wysłany: Pią 8:57, 31 Mar 2017 Temat postu:

Dlaczego głupio? Ja mam koleżankę, która kocha góry, a nie ma towarzystwa, które jeździłoby z nią tak często jak ona chce - średnio raz na dwa tygodnie, więc chodzi dzielnie sama kiedy tylko ma ochotę. Chociaż fakt, ja bym się bała, bo to nigdy nie wiadomo jednak co się stanie.
Co najbardziej lubisz w swoim wyglądzie?

Urania · Wysłany: Pią 15:25, 31 Mar 2017 Temat postu:

No, niektórzy się dobrze czują we własnym towarzystwie. Ja w sumie też, ale zwykle leżę od strony organizacyjnej - gdy mam się zajmować tymi wszystkimi trywialnymi pierdołami, to albo połowę zapomnę, albo odechce mi się w trakcie przygotowań. No i wiadomo - gdy stanie się coś nieoczekiwanego, to we dwójkę łatwiej sobie poradzić.
Co ja lubię w swoim wyglądzie... Kiedyś lubiłam włosy, ale teraz nie są w idealnym stanie. Chyba sylwetkę, w szczególności nogi i cycki :P

wanderlust

A w swoim charakterze co lubisz najbardziej?

Urania

Musiałam się dobrze zastanowić nad tym pytaniem. Nie ma chyba w moim charakterze takiej cechy, która byłaby zawsze pozytywna, to znaczy najbardziej w sobie lubię chyba pociąg do nowości, ale muszę go temperować, by nie zarzucać siebie milionami nowych rzeczy do zrobienia, by potem nie skończyć żadnej, bo jestem rozproszona innymi i nie mam czasu.

wanderlust

Co ostatnio nowego zaczęłaś?

adelia

ulubiony czas w ciągu dnia i dlaczego? ;)

Urania

Od ponad miesiąca staram się ćwiczyć codziennie po minimum 20 minut. Nie zawsze wychodzi, ale postanowienia się trzymam. Niedawno zaczęłam prowadzić dzienniczek po włosku w ramach nauki języka. A w wakacje biorę się ostro za hiszpański.

Lubię popołudnie po obiedzie, gdy mogę odpocząć po zajęciach na uczelni.

wanderlust

I jakie to są ćwiczenia?