Pokemony

SALT THE WOUND!

Ktos chce pogadać o ulubionych pokemą, pokłócić się, którzy pomemon jest królem pokemon jak lew jest król dżungli lub przedyskutować postacie? Ja się totalnie polecam do tej rozmowy!111

Also moim ulubionym pokemonem jest venusaur. Venusaury są miziaste w kosmos.
Bulbasaury też loffam miłością przeogromno.
No sami paczcie.

Z bohaterów człowieczych: mam fazę na Lt. Surge'a i Kogę. Shipuję ich, są moim OTP. Napisałabym o nich opko, ale nie lubię&mnie umiem pisać, napisałabym kilometrowy post o moim OTP, ale to też #nikogo. Rozkminianie tej dwójki jest nieskończenie inspirujące, choć niekonkluzywne - albowiem rozkmona prowadzi mnie zwykle na jakieś nieprzyjemne, smutne i brutalne nadto realistyczne tropy, a ja bym chciała, żeby wszyscy żyli długo i szczęśliwie.

Enjoy

Przygody Asha i Pikatchu zawsze będą mi się kojarzyć z popołudniowymi bajkami w czasie dzieciństwa. Choć teraz fanką nie jest, bardzo lubiłam to oglądać te kilka, kilkanaście lat temu. Nie pamiętam dokładnie tego serialu, ale chyba najbardziej podobał mi się pokemon Misty - ta słodka gwiazdeczka. :3

wanderlust

Mi też się podobała ta gwiazdka, chociaż już w dzieciństwie rzadko oglądałam Pokemony, widziałam dosłownie kilka odcinków. Nie grałam nawet w popularną rok temu grę, więc nie wiem o nich za dużo.