Bakalie

wanderlust

Lubicie bakalie? Jecie same, czy raczej dodajecie do potraw? Jakie są Wasze ulubione?

ruda

Ja z bakalii to wyjadam tylko same orzechy/migdały. Oczywiście ostrożnie, żeby znowu aparatu nie połamać :D Ale wszelakie suszone owoce są dla mnie zbyt kwaśne.

Enjoy

Lubię orzechy włoskie i laskowe i rodzynki i te rzeczywiście nie raz jem same. Do potraw nie dodaję, czasem używam jako dekoracja do ciast lub ciastek.

wanderlust

Staram się jeść jak najwięcej, bo podobno poprawiają koncentrację i ogólnie są dobre dla osób, które dużo się uczą, a ja staram się chwytać wszystkiego, co może mi chociaż trochę pomóc. Najbardziej lubię tropikalną mieszankę studencką - różne orzechy, ananas, banany, rodzynki i wiórki kokosowe.

PannaHerbatka

Kocham bakalie. Sernik bez rodzynek nie istnieje. Codziennie staram sie jeść kilka suszonych śliwek, są dobre na trawienie i wspomagają odchudzanie (przydało by się coś zrzucić). Poza tym orzechy: nerkowca, włoskie, laskowe, migdały *.* Ojejuniu, aż się rozmarzyłam. Gruszki suszone też są pyszne, a jabłuszka, jeszcze posypane cynamonem, o mniamissimo! Ostatnio piekłam ciasto herbaciane ( love

) z bakaliami, cudo :)

wanderlust

Oj, ja akurat w ciastach, oprócz keksu nie lubię bakalii.
Gruszek suszonych nigdy nie jadłam, bardzo jestem ciekawa jak smakują. Jabłka też uwielbiałam, ale jadłam je właśnie, kiedy doznałam pierwszych objawów nieżytu jelita i od tego czasu nie mogę o nich myśleć.
Herbatko, jest jakaś szansa, że wyślesz mi na priv przepis na to ciasto herbaciane? ;) Strasznie mnie intryguje.