Forum www.letsbecreative.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Czy byłybyś w stanie oddać za kogoś życie ?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.letsbecreative.fora.pl Strona Główna -> Na poważnie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olga
Creative Master
Creative Master


Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 3631
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:20, 30 Paź 2013    Temat postu: Czy byłybyś w stanie oddać za kogoś życie ?

Właśnie? Za kogo i dlaczego właśnie za tą osobę? Czy bez zastanowienia naraziłabyś życie dla najbliższych?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
booochy
Fresh Creative
Fresh Creative


Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Śro 17:37, 30 Paź 2013    Temat postu:

Wydaje mi się, że byłabym w stanie oddać za kogoś życie. W zasadzie nie można powiedzieć tego pewnie w 100%, bo gdy przyszłoby co do czego to pewnie każda normalna osoba miałaby jakieś wątpliwości. Nie jestem w stanie powiedzieć za kogo i w jakich okolicznościach bym je oddała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tris
Creative Soul
Creative Soul


Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 1089
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z okolic Warszawy

PostWysłany: Śro 17:51, 30 Paź 2013    Temat postu:

booochy napisał:
W zasadzie nie można powiedzieć tego pewnie w 100%, bo gdy przyszłoby co do czego to pewnie każda normalna osoba miałaby jakieś wątpliwości.

Zgadzam się. Właściwie nie wiem czy byłabym w stanie oddać za kogoś życie. Ciężko mi teraz powiedzieć, ale gdybym zdecydowała się jednak to na pewno nie byłaby to pierwsza lepsza osoba. Pewnie z najbliższej rodziny. Ale nie wiem i mam nadzieję, że nigdy nie znajdę się w takiej sytuacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
92justyna
Creative Soul
Creative Soul


Dołączył: 26 Cze 2013
Posty: 833
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk

PostWysłany: Śro 18:27, 30 Paź 2013    Temat postu:

Olga strasznie trudne pytania zadajesz no! Ale podejrzewam, że gdybym miała tu i teraz decydować czy umrzeć za kogoś bliskiego to bym się nie wahała i odeszła z tego świata. Nie umiałabym później żyć ze świadomością, że przeze mój wybór odszedł ktoś mi bliski i pewnie skończyłabym ze sobą. I w efekcie poświęcenie drugiej osoby byłoby bez sensu. Ach, ja i te moje przemyślenia...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pink Panther
Creative Master
Creative Master


Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 4009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:29, 30 Paź 2013    Temat postu:

Nie wiem...
Pewnie tak. Tak mi się wydaje...
Nie jestem pewna za kogo, ani w jakich okolicznościach. Też się zgadzam z booochy i justyną. :)
92justyna napisał:
Nie umiałabym później żyć ze świadomością, że przeze mój wybór odszedł ktoś mi bliski i pewnie skończyłabym ze sobą.

Tris napisał:
mam nadzieję, że nigdy nie znajdę się w takiej sytuacji.

Zgadam się z Wami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TutusTuus
Very Creative
Very Creative


Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2093
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:43, 31 Paź 2013    Temat postu:

Pink Panther napisał:
Nie wiem...
Pewnie tak. Tak mi się wydaje...
Nie jestem pewna za kogo, ani w jakich okolicznościach. Też się zgadzam z booochy i justyną. :)
92justyna napisał:
Nie umiałabym później żyć ze świadomością, że przeze mój wybór odszedł ktoś mi bliski i pewnie skończyłabym ze sobą.

Tris napisał:
mam nadzieję, że nigdy nie znajdę się w takiej sytuacji.

Zgadam się z Wami.


Zaszpanuje i powiem: Ja również się zgadzam. :D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie
Creative Master
Creative Master


Dołączył: 02 Wrz 2013
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:57, 31 Paź 2013    Temat postu:

To zależy od sytuacji, osoby. Ale w jakimś momencie zagrożenia życia, gdyby cierpiał ktoś kogo kocham to z myślę, że byłabym w stanie się dla ukochanej osoby poświęcić. Chociaż to tylko takie mówienie w teorii. To w ogóle największy dar jaki można komuś ofiarować - własne życie. Są czasem historie, że kobieta w ciąży decyduje się urodzić dziecko chociaż wie, że może tego nie przeżyć, ale mimo wszystko nie zabija dziecka tylko poświęca się dla niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pink Panther
Creative Master
Creative Master


Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 4009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:07, 31 Paź 2013    Temat postu:

Natalie napisał:
Są czasem historie, że kobieta w ciąży decyduje się urodzić dziecko chociaż wie, że może tego nie przeżyć, ale mimo wszystko nie zabija dziecka tylko poświęca się dla niego.

92justyna napisał:
Nie umiałabym później żyć ze świadomością, że przeze mój wybór odszedł ktoś mi bliski i pewnie skończyłabym ze sobą.

I to właśnie dlatego nie rozumiem aborcji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wanderlust
Creative Master
Creative Master


Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:53, 31 Paź 2013    Temat postu:

bardzo chciałabym być w stanie umrzeć za kogokolwiek, ale wiem, że w praktyce nie byłoby to wcale takie łatwe. nie mogę jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, bo nie jestem w stanie dokładnie wyobrazić sobie swoich odczuć w takim momencie. może byłoby o tyle łatwiej, że i tak mam myśli samobójcze, a taka sytuacja utwierdziłaby mnie w decyzji o zakończeniu życia?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poison
Original
Original


Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:47, 29 Cze 2014    Temat postu:

wyjdę na tchórza, jak odpowiem, że nie wiem?
zależy kto by to był, w życiu nie chciałabym znaleźć się w takiej sytuacji, wątpię, że dałabym radę aż tak się poświęcić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie
Creative Master
Creative Master


Dołączył: 02 Wrz 2013
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:31, 30 Cze 2014    Temat postu:

a ja myślę, że w takich chwilach, kiedy chodzi o ukochaną osobę, a wszystko dzieje się szybko, nie ma czasu na zastanawianie i się, postępujemy instynktownie, czasem nie do końca wiedząc co tak naprawdę robimy. Ostatnio miałam taką sytuację, może to nie do końca było to zagrożenie życia, ale zrobiło się trochę niebezpiecznie. Szłam z chłopakiem i kolegami i zatrzymaliśmy się pod monopolowym (w centrum miasta), bo koledzy chcieli kupić sobie piwo. Ja z chłopakiem grzecznie zaczekaliśmy przed sklepem, M. oparł się o barierkę a jakiś koleś, który przechodził obok nas, zwyczajnie go zepchał. Więc M. zapytał się co to miało być i o co chodzi. Nikt z nas kolesia nie znał. A napastnik (prawdopodobnie naćpany więc nie wiadomo co do głowy strzeli) potraktował to jako wyzwanie do walki. A wyglądał groźnie, był wysoki, umięśniony, spacerował sobie w klapkach i z gołą klatą, łysy, z tatuażem. Więc mi serce prawie zamarło i kiedy rzucił się na mojego chłopaka i uderzył go z pięści w twarz to w sumie nie myślałam o tym, że też mogę oberwać, bo przecież nie każdy jest na tyle honorowy, że kobiety nie uderzy, tym bardziej jakiś ćpun czy pijak. Rzuciłam się na niego i zaczełam krzyczeć, żeby się odsunął i próbowałam go odepchać co niewiele pomogło i wyglądało pewnie jakbym chciała przesunąć ścianę. Ale jak krzyknęłam, że zadzwonię po policję to ustąpił i wtedy też wyszli ze sklepu nasi koledzy więc nic poważnego nikomu się nie stało, ale chyba już dawno o nikogo tak się nie bałam jak o M. widząc jak szarpie się z tym gościem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enjoy
Innovator
Innovator


Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:23, 25 Lip 2014    Temat postu:

Nie wiem za kogo, nie wiem dlaczego, nie chcę nawet wyobrażać sobie takiej sytuacji, mogę tylko mieć nadzieję, że w razie czego jednak byłoby mnie na to stać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iona
Fresh Creative
Fresh Creative


Dołączył: 20 Lip 2014
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspy Owcze

PostWysłany: Pią 21:33, 25 Lip 2014    Temat postu:

Jest jedna osoba, co do której jestem pewna, że byłabym w stanie oddać za nią życie. Jest moją bliźniaczą duszą i najlepszą przyjaciółką, jaką można sobie wyobrazić. Nie mogłabym żyć ze świadomością, że pozwoliłam jej umrzeć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewangelina
Very Creative
Very Creative


Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:19, 26 Lip 2014    Temat postu:

Iona, a gdyby ta osoba nie chciała, byś za nią poświęcała swoje życie? Błagała Cię o to, pragnąc Twojego szczęścia?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iona
Fresh Creative
Fresh Creative


Dołączył: 20 Lip 2014
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wyspy Owcze

PostWysłany: Sob 22:14, 26 Lip 2014    Temat postu:

To bardzo trudne pytanie. I prawdopodobnie tak by mogło być. W takiej sytuacji nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak bym postąpiła, bo żadne wyjście nie jest dobre.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.letsbecreative.fora.pl Strona Główna -> Na poważnie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin