Poglądy polityczne

wanderlust

Jakie macie poglądy polityczne? Co sądzicie o obecnej władzy w Polsce i nie tylko? A może w ogóle nie macie na ten temat zdania?

spacedreamer

Jestem marksistką,w kompasie politycznym wychodzi mi maksymalnie na lewo i lekko w dół, ale zdaję sobie sprawę z tego, że to utopia. Jestem członkinią partii Razem i uważam że system, który sprawdza się najlepiej i jest fajnym kompromisem to socjaldemokracja, Szwecja to dla mnie wzór najlepszego państwa. Obecna władza w Polsce jest... niepokojąca.

wanderlust

U mnie w kompasie jest troszkę na lewo i troszkę w dół. Nie znam się na ekonomii, interesują mnie raczej tylko sprawy społeczne, dlatego myślę, że nie do końca mogę mieć jakiekolwiek poglądy polityczne. W każdym razie ze wszystkich partii w obecnej Polsce najbardziej sensowna wydaje mi się Razem. Jeśli chodzi o obecną władzę, nie zgadzam się z większością podejmowanych przez nią decyzji. Mimo że sama jestem blisko Kościoła Katolickiego, choć w sprawach społecznych nie do końca się z nim zgadzam, uważam, że partia polityczna nie powinna sympatyzować z żadnym wyznaniem, bo bardzo łatwo w ten sposób zacząć ingerować w życie ludzi, co się już trochę dzieje.

Enjoy

Na polityce się kompletnie nie znam. Jak dotąd nawet nie potrafiłam sobie wyrobić szkieletu moich poglądów politycznych i nie mogę wskazać partii z którą bym się sympatyzowała. Ale mimo to wydaje mi się, że jest bardzo niedobrze kiedy rządzi jedna partia. PiS dzisiaj w Polsce ma tak naprawdę władzę absolutną i może robić co chce i to mnie trochę martwi. A jak dotąd wszystkie te głośne ustawy to niewypał: 500+ czy ostatnio głośna wycinka drzew, a przynajmniej w mojej ocenie.

WoodRunner

Kiedy chodziłam do mojego kochanego, obleśnie upolitycznionego liceum, więcej czytałam i kwestionowałam. Teraz mi się trochu zaniedbało temat.
No, ale jakby nie było - to na pewno totalnie na prawo.

A nawiązując do poprzednich postów, to obecne działania Ministerstwa Środowiska są po prostu żałosne. W tym nieco bardziej siedzę, rozmawiam z ludźmi i jak widzę, co tu się dzieje, to po prostu mam ochotę przywołać jakiegoś przedwiecznego, ażeby ich raz na zawsze pochłonął.

Co do władzy absolutnej, nie mam takiego wrażenia. O wiele większy niepokój odczuwałam, kiedy PO było przy władzy.

Enjoy

Tak tylko, że PO nie miało aż takiej przewagi w sejmie i nie mogli rządzić samodzielnie. Jednak to była koalicja i teoretycznie musieli się liczyć ze zdaniem PSL. Teraz PiS ma pełną władzę, tak naprawdę nie musi się konsultować z żadną inną partią.

wanderlust

I dlatego ja się trochę boję. Tym bardziej, że było już kilka projektów, o których się dowiedziałam i pomyślałam: no nie, chyba tego nie zrobią? i okazuje się, że owszem, jednak zrobią. Za rządów PO nie miałam takiego poczucia, choć nigdy też nie czułam dla nich poparcia. Do tego coraz bardziej interesuje mnie kwestia ochrony zdrowia, a o ile lubiłam Zembalę, Radziwiłł jest po prostu śmieszny. Ostatnio słyszałam, że Chazan ma przygotować projekt nowych standardów opieki okołoporodowej, to jest dopiero śmiech na sali.