Rasizm

Cytruskowa

Nie oceniam ludzi po kolorze skóry, to zdecydowanie nie jest wyznacznikiem tego, jaka dana osoba jest :)

Enjoy

Absolutnie nie dyskryminują innych tylko ze względu na kolor skóry czy inną religię, poglądy. To naprawdę nie powinno mieć znaczenia. Wszyscy jesteśmy różni, ale to nie znaczy, że ktoś jest gorszy od drugiego. Chociaż w Polsce wydaje mi się, że poziom tolerancji jest niski. A przecież jeszcze w XVI w. byliśmy jednym z najbardziej zróżnicowanych krajów pod względem wyznaniowym i etnicznym, aż trudno uwierzyć. A co do mieszanych małżeństw to nie widzę w tym nic dziwnego, innego, złego. Pewnie będzie ich coraz więcej globalizacja ciągle postępuję, to nieuniknione.

Poison

Myślę, że głównym powodem (?) rasizmu w Polsce jest małe zróżnicowanie ludności, wszyscy wyglądamy tak samo, od czasu do czasu trafi się jakiś Rom, ewentualnie Wietnamczyk, a oprócz tego cisza, czarnoskórzy to chyba rzadkość w Polsce, a jeśli nawet się pojawią, to pewnie turyści. Kiedy mijanie na ulicy osób innego koloru skóry jest na porządku dziennym, to myślę, że i mniej jest rasistów, bo nie wydaje się to takie "inne". Swoje robi też masa stereotypów... Rasistką nie jestem, mam do tego obojętny stosunek, kolor skóry to jednak tylko kolor skóry.

adelia

Nie oceniam ludzi po kolorze skóry. Dla mnie to w ogóle jest nielogiczne i bezsensowne, że ludzie potrafią nie akceptować i nie tolerować kogoś, kto ma ciemniejszą karnację, tak naprawdę. Zawsze w takich momentach, zastanawiam się, jak ja bym się poczuła, gdybym znalazła się na miejscu tej wyśmiewanej osoby na przykład. Nie wiem dlaczego tak jest, że Polska jest tak bardzo nietolerancyjnym krajem, dlaczego nie możemy się otworzyć i stać się bardziej tolerancyjni. Dla innych to nic dziwnego, tylko tutaj czarnoskóry człowiek potrafi jeszcze wzbudzić sensację u niektórych.

gorczyca

Moja wypowiedź z innego forum.
Nienawidzę, nie toleruję i nie pojmuję rasistów. Ludzi powinno się akceptować takimi, jacy są, bo nie mamy zbyt wielkiego wpływu na swój wygląd (nie biorąc pod uwagę operacji, zabiegów itd.). To tak, jakby znienawidzić osobę z lokami za to, iż jej włosy nie są idealnie proste czy coś w tym stylu. No jaki to ma sens? Dlatego nie rozumiem, jakie znaczenie ma kolor skóry, ponieważ ja nie wykluczam ludzi tylko dlatego, że różnimy się wyglądem. K a ż d y jest inny. Powinno nas interesować to, jakie człowiek ma wnętrze, bo to jest najważniejsze. A tak? Rasiści "nienawidzą" osób, których w ogóle nie znają. A kto wie? Może mają oni bogate wnętrze, ciekawą osobowość, podobne pasje?

92justyna

Nie rozumiem rasistów. Dla mnie to jest nienormalne żeby oceniać ludzi po kolorze skóry. Osobiście uważam, każdy człowiek jest równy, nie ważne czy jest "czarny", "żółty" czy "biały". Co do "kolorowych" związków - jestem jak najbardziej za.

Kotna

Nie oceniam ludzi po kolorze skóry i nie dyskryminuje ich przez to. To, że mają inny kolor skóry, nie znaczy, że są gorsi. Wszyscy są przecież równi, nie ważne jak wyglądają. A jeśli chodzi o mieszane małżeństwa - myślę, że jeśli ktoś chce poślubić kogoś o innym kolorze skóry, to proszę bardzo, liczy się przecież jaka jest osoba, którą się poślubia, a nie jak wygląda.

Jenny21

Nie rozpiszę się, bo zgadzam się z wypowiedziami powyżej - nie popieram, wręcz nienawidzę rasizmu. Jestem za "kolorowymi" małżeństwami.

booochy

Nienawidzę i nie rozumiem ludzi, który dyskryminują inne rasy. To jest taki sam człowiek jak my. Myśli tak samo, czuje to samo, mówi to samo, jedyną różnicą jest kolor skóry, a to czyni go wyjątkowym na pewien sposób. Ja chciałabym się urodzić czarna i gdyby tak się stało, byłabym z tego dumna.