Forum www.letsbecreative.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Internet, cyberprzemoc i bezpieczeństwo w internecie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.letsbecreative.fora.pl Strona Główna -> Na poważnie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PsychicRabbit
Thinker
Thinker


Dołączył: 18 Lut 2013
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:54, 08 Sty 2014    Temat postu: Internet, cyberprzemoc i bezpieczeństwo w internecie

Witam. Dostałam zadanie od polonistki, a jednocześnie opiekunki szkolnej gazetki zadanie, którym było napisanie artykułu o internecie. Niestety, potrzebuję choćby kilku odpowiedzi, by cokolwiek wymyślić. Według mojej klasy "w internecie robimy co chcemy, a to, że ktoś się pojawia w internecie to jego sprawa i musi się liczyć z krytyką i hejtami".
Co wy sądzicie? Czy w internecie istnieją granice? Czy warto tworzyć wymyślone tożsamości? Co sądzicie o samobójstwach z powodu hejtów na asku? O przerabianiu zdjęć? Włamach na konto? O takich "gwiazdkach" z przypadku jak "Betuska" czy "POMUSZCIE MI ODZYZKAC KONTO NA NK prosze reupload!", "PeKay", "Jesteś Zwycięzcą"? Czy według was bycie osobą publiczną wiąże się z krytyką destrukcyjną? Co sądzicie o internecie dla małych dzieci? Kontach na facebooku siedmiolatek? Osób, które całe swoje dni opisują w postach (np. "Jem kanapełkę z nutelllą ;*", "Mężu wrócił z pracy", "Naleśniki z moją psiapsiółką z: XYZ")? Co sądzicie o trollach? Czy chodzi im tylko o obserwowanie reakcji osoby irytowanej? Czy walka z nimi sprowadza nas do ich poziomu? Do czego - według was - służył internet kiedyś a dziś? Jakiego typu strony odwiedzacie? Co sądzicie o ujawnianiu swoich danych osobowych i jakie zwykle z nich zwykle podajecie? Czy w internecie można być anonimowym? Spotykacie się z ludźmi poznanych przez internet? Co sądzicie o randkach przez neta bez poznania się? Dbacie o bezpieczeństwo kont, ukrywacie np. na FB numer telefonu, profil przed obcymi, zabraniacie aplikacjom udostępniania czegokolwiek u was? Co jest trwalsze - słowo wypowiedziane czy napisane? Co ogólnie sądzicie o cyberprzemocy i akcjach mających zapewnić bezpieczeństwo w sieci/lekcjach z wychowawcą na te tematy?
Nie liczę, że będziecie ciągiem odpowiadać na pytania, liczę bardziej na dyskusję na owy temat. Z góry zaznaczam, że nie zamierzam cytować waszych wypowiedzi. Jestem, hm, dosyć subiektywna i nie chcę by wyszło na gorsze.
Z góry przepraszam, jeżeli dałam temat w złym dziale.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enjoy
Innovator
Innovator


Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 1984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:23, 10 Sty 2014    Temat postu:

Dużo pytań, rzeczywiście byłoby ciężko odpowiedzieć hurtem na wszystkie. :d
Nie do końca zgadzam się ze zdaniem Twojej klasy. W świecie wirtualnym, tak jak i w realu są granicy, za których przekroczenie powinna grozić kara. Taki sam szacunek należy się osobie, która przed tobą stoi, jak i tej która siedzi po drugiej stronie monitora. Jedna i druga przecież ma uczucia,które łatwo urazić, godność która trzeba uszanować. Krytyka, no oczywiście, że dopuszczalna, ale przesadzać nie można. Nie widzę sensu w hejtowaniu kogoś na asku, czy pisaniu okropnych komentarzy pod zdjęciami. Nie wiem co to daje osobie, która to pisze, a może być niebezpieczne, bo tak naprawdę nie wiemy jaką psychikę ma osoba, która siedzi po drugiej stronie. Jeden się nie przejmuje, przymruża na to oko, inny się załamuje i rzeczywiście przypadki samobójstw po ubliżaniu w internecie są niesamowicie przykre. Z jednej strony musimy się liczyć z tym, że to co w internecie piszemy, dodajemy może się komuś nie spodobać, ale skrytykować też trzeba umieć, z kulturą i szacunkiem. Osobiście staram się o swoje bezpieczeństwo dbać, nie podaję takich danych jak telefon, w internecie nawet zbytnio zdjęć nie dodaje. Trzeba uważać, bo niestety pełno jest ludzi, którzy najwidoczniej czerpią przyjemność z obrażania innych.
Dzieci w internecie? Nie zwracam zbytnio na ich nich uwagi, to rodzice powinni się tym zainteresować, zadbać by jednak więcej czasu spędzały na zabawie, z rówieśnikami niż przed komputerem.
Te akcje czy lekcje na temat bezpieczeństwa są potrzebne. Wydaje mi się, że najważniejsze jest, żeby ludzi zrozumieli przede wszystkim dwie rzeczy: w internecie tak jak na drodze - zasada ograniczonego zaufania, nie warto wszystkiego pisać, publikować oraz to, że osobie, z którą mamy styczność w wirtualu, należy się taki sam szacunek jak tej spotykanej na co dzień.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Urania
Visionary
Visionary


Dołączył: 24 Lut 2013
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:35, 10 Sty 2014    Temat postu:

Groźby internetowe są co prawda karalne, jednak mało kto się tym przejmuje, mało kto ma ochotę wyciągać tego typu sprawy przed wymiar prawa, a co za tym idzie ludzie czują się bezkarni. Internet daje im (złudne, ale zawsze jakieś) poczucie anonimowości, więc z niej korzystają. Ja też z niej korzystam, jednak nigdy nie miałam złych intencji. Nie jestem z tych, co atakują innych (czasem wręcz zwykłą uwagę mogę odebrać jako atak na mnie i się zrazić), czasem chcę z kimś zwyczajnie podyskutować, a jeśli nie mogę tego robić 'w realu' to robię to na forach. Panoszę się już trochę po internetach i mam tendencję do dbania o to, by ludzie, którzy znają mnie w rzeczywistości nie mogli mnie zidentyfikować. Może to trochę paranoiczne zachowanie, ale staram się nie zdradzać ludziom, których spotykam w Internecie więcej niż sama o nich wiem. Nie używam tych samych nicków na różnych forach, nie wstawiam zdjęć i przeważnie ciężko przeciętnemu człowiekowi stwierdzić (jeśli już się mną zainteresuje), że X z jednego forum i Y z drugiego to ta sama osoba. W Internecie jestem głównie obserwatorem, jeśli już się gdzieś udzielam, to na bardziej niszowych stronach, gdzie i mogę podyskutować i mieć minimum 90% prawdopodobieństwo, że nie zostanę zidentyfikowana przez postronnych. Poza tym, nie lubię się udzielać na dużych, popularnych portalach, bo są zbyt tłoczne :wink:
Ogólnie nie potrafię zrozumieć powodów niektórych zachowań ludzi w Internecie, takich jak trolling, hejterstwo itp. Dziwi mnie nieodpowiedzialność za własne słowa, dziwi mnie przenoszenie własnego życia do Internetu, dziwi mnie łatwość, z jaką ludzie podają dane osobowe ludziom, których nie widzieli na oczy. I na koniec, dziwi mnie olewanie przez rodziców kwestii Internet a dziecko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kotna
Visionary
Visionary


Dołączył: 28 Lut 2013
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:14, 05 Cze 2014    Temat postu:

Jak tak teraz patrzę to w internecie jest sporo hejtingu i to momentami na żenującym poziomie. Dajmy na to takiego Kwiatkowskiego. Nie przepadam za chłopakiem, nie kręci mnie jego muzyka, ale ludzie przesadzają wyzywając go od pedałów, i za przeproszeniem gówna. Ja osobiście zawsze patrzę na poziom krytyki, jak ktoś na pisze, że nie lubi, to okej, ale jeśli klnie, wyzywa i obraża, to nie traktuje go poważnie. Hejterzy też tworzą czasem złą opinię krytykującym, w efekcie czego, zwykłe nie podoba mi się, jest już za hejt uznane.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.letsbecreative.fora.pl Strona Główna -> Na poważnie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin