Kara śmierci za... zmianę wyznania

Ewangelina

Przed chwilą mówili o tym w telewizji.
Młoda muzułmanka trafiła za kraty celi za przejście na chrześcijaństwo. Ba, mało tego - urodziła, mąż nie mógł być przy narodzinach dziecka, i coś tam chyba jeszcze było o tym, że dziecko siedziało również w więzieniu, albo coś sknociłam.
Co sądzicie o tym brutalnym wręcz przejawie nietolerancji?
Ja osobiście mam zdanie, że każdy ma prawo do wybierania, w jaką wersję Boga wierzy (jeżeli wierzyć, że Bóg jest jeden, aczkolwiek w rożnych odmianach), zwłaszcza, że kobieta powiedziała, że nie ma zamiaru się kryć z tym, że muzułmanką się nie czuje w najmniejszym nawet stopniu.

Urania

Skąd wiedziałam, że chodzi o byłą muzułmankę... O sprawie nie słyszałam, ale z pewnością nie jest pierwsza i ostatnia. Muzułmanie mają chore podejście do wiary, nie mówię, że wszyscy, niemniej wielu traktuje Koran zbyt dosłownie, a swą wiarę zbyt pierwszorzędnie. Mimo że sama mogłabym ponarzekać na katolicyzm w Polsce, to jednak moja sytuacja pod względem wyznaniowym mogłaby być o wiele gorsza. Sama optuję za tym, by dać człowiekowi wolny wybór pod względem wiary (to przecież WIARA, no! nie da się wierzyć na przymus) - czy ktoś w ogóle jej potrzebuje i która religia bądź filozofia najlepiej przedstawia jego poglądy, ideały i dążenia. Nie da się chyba póki co zniwelować wpływu środowiskowego na wybór religii, ale chciałabym, by był możliwie jak najbardziej zniwelowany. Ludzie obracają się jednak w określonych środowiskach ograniczonych bardziej lub mniej, a mam wrażenie, że im bardziej zamknięte środowisko, tym trudniej z niego wyjść.

PannaHerbatka

Jeju, to jest nienormalne dla mnie. Po prostu nie rozumiem, jak można karać kogoś za taką rzecz. Przecież to wybór każdego z nas z osobna, w kogo/co wierzymy. Chyba nigdy nie zrozumiem, dlaczego tak jest na świecie. Ludzie nie wiedzą, że i tak wszyscy kiedyś umrzemy i tak naprawdę nie liczą się takie sprawy, jak religia? Bez sensu.

Ewangelina

miśQ

Też o tym słyszałam. Nie do pomyślenia. A na innym kanale mówili o tym, że dziewczyna (muzułmanka) nie chciała wyjść za mąż za wybranego jej przez ojca męża, to obrzucili ją kamieniami, prawdopodobnie umarła.

Chociaż patrząc na dewotki z mojej parafii też byłyby zdolne, żeby kogoś kamieniami obrzucić, bo nie był na mszy niedzielnej lub (o zgrozo) zmienił wiarę, lub był ateistą.

Ten cały Islam to jedna wielka banda, terroryzm, przemoc, przymusowe małżeństwa, uciśnienie kobiet, bigamia mężczyzn, którzy mają prawa do wszystkiego, a kobiety są jak niewolnice. Wydaje mi się, że nikt i nic tego nie zmieni, bo jeśli ktoś zareagowałby to islamiści nie mieliby litości. Obraza Islamu to najgorsza zbrodnia.

olga

Ewangelina

To ukamienowanie nadal funkcjonuje? o.O
MiśQ, to można nazwać inaczej - chorobliwy sentyment do tego, co było kiedyś.

Enjoy

Akurat o tym nie słyszałam, ale na początku chcę powiedzieć, że mam naprawdę WIELKI SZACUNEK do tej kobiety i od każdego innego człowieka, który znajduje się w takiej sytuacji.