Blizny

Equilibrium

Aż się zdziwiłam, bo mam to w domu i chyba też spróbuję, gdyż trądzik zostawia mi blizny, o których w sumie zapomniałam wspomnieć, a mam kilka na brodzie niestety. Zawsze to stosuję jak mnie jakiś kotek zadrapie i faktycznie, nie mam nigdy blizn, co jest aż dziwne, bo moja skóra jest do tego skłonna.

olga

To super, może będzie zadziałać :) Ciekawe czy znajdę w austrii, poszukam jutro a jak nie to kupię jak wrócę. Bardzo się ucieszyłam, że tak mówicie, bo naprawdę ta blizna mnie trochę dobija :>
O, ja też chyba nie wspomniałam mam dwie kropki po ospie na czole ale na szczęście nie są bardzo widoczne :)

Ewangelina

Jeszcze się w tym temacie nie udzieliłam? Jak to możliwe?
No więc, ja mam blizny tylko i wyłącznie po cięciu się.

Lovecraft

Też mam! W ciągu ćwierćwiecza życia dorobiłem się masy blizn - największa ma kilka centymetrów i jest po operacji, najmniejsza kilka milimetrów i jest w ustach.

olga

Natalie, piszę żeby Ci podziękować za polecenie tego preparatu! Jest świetny :) Blizna po przeszczepie zrobiła się lepsza, nie jest już taka nierówna i brzydka, nie zniknie to wiem ale jest do zniesienia i ciągle malutko się poprawia :) No i stosuję tez na te blizny po cięciu się i też pomaga, nie idealnie ale kilka płytkich i starych prawie całkiem zniknęło, te najgorsze są trochę mniej widoczne. Więc naprawdę bardzo bardzo dziękuję :)

Natalie

Nie ma za co, cieszę się, że Ci pomaga :) znalazłam to przez przypadek, a że akurat o tym napisałaś to od razu pomyślałam o Tobie. Ja też sobie kupiłam i myślę, że będzie mi w przyszłości służył na wszelkie ranki i zadrapania.

Ewangelina

O! Maść na samookaleczenia! Sama spróbuję.

wanderlust

a ja moich blizn nie chcę usuwać. oczywiście częściowo dlatego, że są w takim miejscu, że nie widać ich za bardzo, chyba że mam bardzo krótkie szorty, ale takich nie noszą za często. przede wszystkim przypominają mi one jednak pewien etap życia. nie chcę o tym zapominać.

olga

Poison

nabawiłam się pięknej blizny. na środku twarzy.
w sumie żeby być bardziej precyzyjną to powiem, że na górnej części mostka, prawie, że na poziomie oczu.
żeby to jeszcze było małe, to nic bym nie pisała, ale dosłownie trzecia dziura w nosie to naprawdę nie jest nic fajnego. minęły już dwa miesiące prawie od "wypadku", a to to nadal nie znika. w sumie podobno było mi widać kość, więc chyba nie powinnam się dziwić... chyba też zainwestuje w ten spray, próbowałyście go od czasu napisania poprzednich postów? dało to to jakieś efekty?

verloren · Wysłany: Pon 21:45, 06 Mar 2017 Temat postu:

Mam sporo blizn, ale nie robiłąm ich specjalnie. Pooparzeniowa blizna na brzuchu, na ręce po tym jak rozcięłam ją sobie łyżwą, na nadgarstku po bójce z tatą, na twarzy, bo podrapało mnie zwierzę i dużo blizn na nogach po wrzodach, z którymi miałam mega problemy już teraz nie są tak bardzo widoczne i nie przeszkadzają mi za bardzo więc nie zamierzam ich usuwać.

spacedreamer · Wysłany: Wto 21:08, 21 Mar 2017 Temat postu:

mam blizny na udach przez swoją własną głupotę, nie są na szczęście jakoś bardzo widoczne