Forum www.letsbecreative.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Autoagresja
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.letsbecreative.fora.pl Strona Główna -> Na poważnie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wanderlust
Creative Master
Creative Master


Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:08, 04 Mar 2013    Temat postu: Autoagresja

Nie wiem, czy wiecie, ale kilka dni temu był światowy dzień świadomości problemu autoagresji (moje własne tłumaczenie, bo w Polsce jest to na tyle mało powszechne, że nawet nie zetknęłam się z żadną oficjalną nazwą). Stąd mój pomysł na założenie tego tematu. Mieliście kiedyś do czynienia z osobami, które się tną lub w jakikolwiek inny sposób uszkadzają swoje ciało? A może sami mieliście tego typu problemy? Co o tym myślicie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
quadrophenia
Thinker
Thinker


Dołączył: 22 Lut 2013
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:15, 04 Mar 2013    Temat postu:

Ach, to kiedyś było takie modne, wszystkie miałyśmy problemy to ze szkołą, to z rodziną, to chłopakami i wszystkie się cięłyśmy i pokazywałyśmy sobie potem sznyty płacząc i wzajemnie się pocieszając. Ja też, a co, gimbus pełną gębą. Oczywiście nie było jakoś ekstremalnie i na szczęście oprócz paru małych blizn nie mam żadnych śladów. Wtedy mi to nawet pomagało, miałam ciężki czas i nie byłam aż tak zahartowana psychicznie. Teraz bym tego nie zrobiła. A myślę, że ludzie, którzy jedyną ucieczkę w bólu psychicznym widzą w bólu fizycznym potrzebują szybkiej pomocy, bo nie wiadomo, jak daleko może się to posunąć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grouble
Original
Original


Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 1357
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza rogu

PostWysłany: Pon 19:44, 04 Mar 2013    Temat postu:

Autoagresja (ładny termin, wanderlust :P) nigdy mnie nie odrzucała, ani nie obrzydzała. Po prostu nie potrafię zrozumieć dlaczego ludzie to robią?

Miałam koleżankę, która kiedyś pocięła sobie całe przedramiona, po czym wyryła sobie jakiś napis na nodze (chyba coś w stylu "kocham pierogi"). Co prawda ona po prostu chciała się popisać przed wszystkimi, ale chyba nie pomyślała, że blizny zostaną jej do końca życia.
Nigdy nie rozumiałam, po co ktoś miałby się kaleczyć. O co w tym chodzi? - ktoś się tnie, bo ma jakieś problemy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poison
Original
Original


Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 1217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:07, 04 Mar 2013    Temat postu:

Grouble napisał:

Nigdy nie rozumiałam, po co ktoś miałby się kaleczyć. O co w tym chodzi? - ktoś się tnie, bo ma jakieś problemy?

Odpowiedź:
quadrophenia napisał:
[Ci] ludzie (...) jedyną ucieczkę w bólu psychicznym widzą w bólu fizycznym


Nigdy się nie cięłam. Może dlatego, że bólu fizycznego nienawidzę, jestem strasznie wrażliwa jeśli chodzi o takie rzeczy, to nie sprawiałoby mi żadnej przyjemności (jeśli tak mogę to nazwać?), wątpię, żebym znalazła w tym jakieś ujście dla emocji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wanderlust
Creative Master
Creative Master


Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:38, 04 Mar 2013    Temat postu:

kiedy człowiek tnie się albo w jakikolwiek inny sposób uszkadza swoje ciało, w mózgu uwalniają się hormony szczęścia, które rzeczywiście na chwilę dają wytchnienie, pozwalają uciec od bólu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Uliczka
Innovator
Innovator


Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 1944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sie biorą dzieci?

PostWysłany: Wto 15:59, 05 Mar 2013    Temat postu:

wanderlust napisał:
kiedy człowiek tnie się albo w jakikolwiek inny sposób uszkadza swoje ciało, w mózgu uwalniają się hormony szczęścia, które rzeczywiście na chwilę dają wytchnienie, pozwalają uciec od bólu.

Zgadzam się, to pomaga. Na chwilę, sekundę, minutę, godzinę, dzień... A potem człowiekowi pozostaje już tylko żałować za to, że tak się skrzywdził. Tyle, że gdy to uzależnienie, to naturalnie - ciężko z tego wyjść.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Uliczka dnia Wto 16:33, 05 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wanderlust
Creative Master
Creative Master


Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:31, 05 Mar 2013    Temat postu:

właśnie to jest w autoagresji najgorsze. ludzie z problemami się tną, problem jest głośny, więc inni też próbują. taka osoba raz weźmie żyletkę do ręki, wykona kilka cięć na ręce czy nodze, ból osłabnie tylko na chwilę, ale jednak osłabnie. stąd już do uzależnienia niedaleko, a problem jest powszechnie bagatelizowany - no bo to z powodu mody, bo ktoś jest emo, bo to dziecinna próba zwrócenia na siebie uwagi... a przecież tego nie powinno się bagatelizować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewangelina
Very Creative
Very Creative


Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:37, 05 Mar 2013    Temat postu:

Zastanawiałam się parę razy czy dać tutaj posta, czy też nie. Parę razy wchodziłam w ten temat, klikałam odpowiedz, pisałam kilka słów po czym to usuwałam, przekierowując się tym samym na stronę główną forum.
Pamiętam czasy, kiedy się samo-okaleczałam. Największy taki akt popełniłam, będąc w szpitalu. Wielu znajomych z tego miejsca nadal to robi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Uliczka
Innovator
Innovator


Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 1944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sie biorą dzieci?

PostWysłany: Wto 16:39, 05 Mar 2013    Temat postu:

wanderlust napisał:
problem jest powszechnie bagatelizowany - no bo to z powodu mody, bo ktoś jest emo, bo to dziecinna próba zwrócenia na siebie uwagi... a przecież tego nie powinno się bagatelizować.

Właśnie, jest to brane za coś robionego dla szpanu, za przywilej gimbusów itepe. Z takim myśleniem to niedługo każdy, dajmy na to, samobójca zostanie wsadzony do tego samego wora, o nazwie POZERZY i GIMBUSY. Jakby dorośli i dojrzali emocjonalnie ludzie tego nie robili...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Uliczka dnia Wto 16:40, 05 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenny21
Very Creative
Very Creative


Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 2238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wonderland

PostWysłany: Wto 17:53, 05 Mar 2013    Temat postu:

Znam 2 osoby, które się cieły.. Na szczęście to przeszłość (co do jednej nie jestem pewna, urwał mi się z nią kontakt).
Cytat:
kiedy człowiek tnie się albo w jakikolwiek inny sposób uszkadza swoje ciało, w mózgu uwalniają się hormony szczęścia, które rzeczywiście na chwilę dają wytchnienie, pozwalają uciec od bólu.

Właśnie dlatego to robiły, żeby sprawić sobie przyjemność, uciec od problemów. Zgadzam się z tymi z was, które uważają, że to bezsensowne i niebezpieczne, nieodpowiedzialne.
Aktualnie chodzę do gimnazjum i nie raz spotykałam się z innymi przypadkami cięć. Kiedyś u mnie w szkole (chyba jeszcze w podstawówce) była na to 'moda', a ja całkowicie nie rozumiałam co w tym takiego fajnego. Krzywdzenie siebie? Niby małe skaleczenie, ale to tylko początek, od cięcia można się uzależnić.
Fajnie, że powstał taki dzień, że istnieją ludzie świadomi tego problemu, którzy próbują z nim walczyć. Mam nadzieję, że za rok i w Polsce będzie głośniej o tym święcie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewangelina
Very Creative
Very Creative


Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:58, 05 Mar 2013    Temat postu:

Cytat:
w mózgu uwalniają się hormony szczęścia, które rzeczywiście na chwilę dają wytchnienie, pozwalają uciec od bólu.

Poprawka: uwalniają się we krwi, dopiero potem docierają do mózgu. tak słyszałam. To tzw. endorfina.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natsume
Thinker
Thinker


Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:31, 05 Mar 2013    Temat postu:

Cytat:
Po prostu nie potrafię zrozumieć dlaczego ludzie to robią?

Jestem cholernie durnym przykładem, ale w pierwszej klasie gimnazjum pocięłam się tylko po to by zobaczyć jak krew ścieka/ile jej wyleci. :lol:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
quadrophenia
Thinker
Thinker


Dołączył: 22 Lut 2013
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:56, 05 Mar 2013    Temat postu:

Natsume napisał:
Cytat:
Po prostu nie potrafię zrozumieć dlaczego ludzie to robią?

Jestem cholernie durnym przykładem, ale w pierwszej klasie gimnazjum pocięłam się tylko po to by zobaczyć jak krew ścieka/ile jej wyleci. :lol:

Poświęcenie w imię nauki!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tris
Creative Soul
Creative Soul


Dołączył: 01 Lut 2013
Posty: 1089
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z okolic Warszawy

PostWysłany: Śro 15:31, 06 Mar 2013    Temat postu:

Ja się nigdy nie cięłam i też nie spotkałam z tym problemem u moich znajomych (dobra, moje koleżanki kiedyś "cięły się" ołówkiem, ale to były raczej wygłupy...). Osobiście nie rozumiem jak można świadomie zadawać sobie ból, ja bym tak po prostu nie mogła. Osobom, które mają tego typu problemy, trzeba pomagać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wanderlust
Creative Master
Creative Master


Dołączył: 01 Mar 2013
Posty: 5952
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:51, 06 Mar 2013    Temat postu:

Ewangelina napisał:
Cytat:
w mózgu uwalniają się hormony szczęścia, które rzeczywiście na chwilę dają wytchnienie, pozwalają uciec od bólu.

Poprawka: uwalniają się we krwi, dopiero potem docierają do mózgu. tak słyszałam. To tzw. endorfina.

bardzo możliwe, jestem stuprocentową humanistką, nie ogarniam, dziękuję za poprawę. C:

no, to chyba czas trochę się otworzyć. miałam, chyba wciąż jeszcze mam, problem z autoagresją. nienawidzę siebie, ciężko radzę sobie z problemami, wszystkim się okropnie stresuję i te hormony szczęścia czasami są jedynym, co pomaga mi się jakoś trzymać. wiem, że to jest bardzo złe rozwiązanie, wiem, jaka to głupota. po raz ostatni cięłam się dokładnie dwa tygodnie temu, od tego czasu nie miałam w ręce żyletki. i powiem Wam, że tego naprawdę nie można ignorować. osoba, która się tnie, najczęściej potrzebuje wsparcia, a jeżeli rzeczywiście nie ma tak naprawdę problemów czy potrzeby, a robi to dla mody czy dla szpanu (chociaż ciężko mi wyobrazić sobie taką sytuację), to powinno się jej to jak najszybciej wytłumaczyć, zanim zabawa przestanie być zabawą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.letsbecreative.fora.pl Strona Główna -> Na poważnie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin